Przystanek Krzywe

O nas

Miło nam gościć Państwa u nas, w „Przystanku Krzywe”, osadzie domków letniskowych.

Skąd nazwa?.... Też pracujemy, realizujemy się zawodowo i pędzimy, pędzimy, pędzimy… dzieci, szkoła, praca. Czasami warto zwolnić, zatrzymać się, „Przystanąć” i złapać oddech, odpocząć. Takim miejscem były i są dla nas Bieszczady. Tu odpoczywamy, tu mamy bliskich, przyjaciół, tu mamy piękną działkę w małej wioseczce Krzywe, pomiędzy Cisną, a Wetliną. Dlaczego nie bywać tu częściej, „Przystanąć na Krzywym”?. I tak oto pojawił się „Przystanek Krzywe”, a jego krótka historia poniżej.

A czy wspominaliśmy, że przez Krzywe jeździ bieszczadzka kolejka wąskotorowa? Jeździ i ma nawet przystanek, warto tu wysiąść i zatrzymać się…. Zapraszamy do zapoznania się z naszą OFERTĄ.

Basia i Sławek

Historia Przystanku Krzywe

 

Plan był taki.... 

Mamy piękną łąkę w Bieszczadach, w Krzywym, małej wiosce na wzgórzu, pomiędzy Cisną a Wetliną. Któregoś wieczoru, będąc u naszych przyjaciół (Aga i Bartek, dzięki za natchnienie), zastanawialiśmy się wspólnie co dalej z łąką, pomysłem by coś zmienić w tym codziennym galopie. Można jeździć tam pod namiot, można tam rozbić wiele namiotów, ale czas zaszaleć i.....będą domki. A, że grono przyjaciół i znajomych jest znaczne, będzie gdzie ich ugościć. Liczymy, że grono to poszerzy się również o osoby, które będą chciały tu przyjechać by spędzić swój urlop, odpocząć, podziwiać Bieszczady.

Minął dzień....ciężki dzień pchania ziemi przez spychacz kierowany rękami Mateusza  :)




Się napracowali... tu półeczka, tam skarpeczka, tam dalej dołeczek. A to po to, by z każdego tarasu domów, było widoczne to co nas zauroczyło w tej łące ;)
Łączki już nie ma...ale będzie. Każdy etap budowy ma swoje uroki. Może na początku wydawać się, że nastąpiło trzęsienie ziemi....ale przyjdzie czas, że znowu będzie trawa, pojawią się krzewy, jabłonie, śliwy...

 

 

 

 

Na AGH (pozdrowienia od absolwenta) mówiło się, że jak geodeci wychodzą po zimie na teren uczelni to idzie wiosna. Po wiośnie zostało już wspomnienie, lato ku schyłkowi....a geodeci u nas na działce. Nieee, nie odwróciliśmy kolejności pór roku, wytyczamy położenie domów.

 

 

 

 

 

 

Po etapie, wierceń, wykopów i betonów, nadszedł czas oczekiwania na ekipę od domów.
No i są…ekipa „Domy Juhas”, górale spod Żywca. Tempo błyskawiczne, widać, że to nie są ich pierwsze domy. Weseli, kontaktowi, jak to ludzie z gór. Pod koniec dnia już była góralska wiecha na jednym z domów….czas do sklepu :)
Dom za domem, jesień pojawiła się już za oknami, liście sypią się z drzew, coraz częściej mżawka zmusza do przebiegania pomiędzy domami, zamiast bieszczadzkiego spaceru.... Dzieje się dużo....mamy już kanalizację, rozprowadzony wodociąg, oczyszczalnię biologiczną A w domach? A w domach plątanina kabli, rurek....kolejne ekipy wykańczają domy.

Po trzech miesiącach ciężkiej, ale twórczej pracy nastąpiła cisza…. Domki już stoją, teren wstępnie ukształtowany, czekamy na zimę. A od wiosny sadzenie drzew, sianie trawy i równolegle dopieszczanie domów wewnątrz… meblowanie, detale.

Dzieje się bardzo dużo, ruch na Krzywym :)

 

Wokół domów mnóstwo ludzi, sprzętu, układana jest kostka, parking, a górale walczą z wiatą ogniskowo-grillową. Będzie gdzie usiąść przy ogniu w bieszczadzkie wieczory :)

Dojechały już kuchnie i rozpoczął sie ich montaż. Na razie zielona i pomarańczowa. Będzie jeszcze niebieska i seledynowa :). Do wyboru, do koloru...co kto lubi. W kolorach kuchni również łazienki, ale foto wkrótce po generalnych porządkach :)

Coś dla ciała :)

Mamy już swoje mydełka - naturalne bieszczadzkie hand made :) od https://www.facebook.com/mydlabieszczady/

Aniu, dziękujemy :)

Porządki ...3,2,1 START :)

Pierwsza sypialnia posprzątana. Jeszcze "tylko" osiem :). Powoli kolejne domki nabieraja blasku, na razie górne pokoje. Na kuchnie i salonik przyjdzie później pora, czekamy na lodówki i rtv.

Strona działa, ład w domach nabiera realnego kształtu...więc STARTUJEMY z rezerwacjami :)

Przyjmujemy rezerwacje na sierpień i następne miesiące. Dla chętnych, lubiących patrzeć na trawę przebijającą się przez bieszczadzką glebę, zapraszamy już od 15 lipca :). Startujemy, więc ceny promocyjne :)

Informacja o polityce przetwarzania danych osobowych

W celu dostarczania naszych usług wykorzystujemy pliki cookies. Aby dowiedzieć się więcej o plikach cookies, opcjach wypisu oraz Twoich preferencjach kliknij tutaj. Korzystanie z naszego serwisu internetowego traktowane jest jako zgoda na politykę przetwarzania danych osobowych.